>Kiedy w trakcie sesji egzaminacyjnej kolega Adam zapytał mnie czy jestem dobrym fotografem przestraszyłem się odrobinę. Podczas późniejszej rozmowy okazało się że Adam wraz ze swoją wówczas jeszcze przyszłą żoną chcieliby, aby zrobić im zdjęcia plenerowe nad morzem. Przyznam gdyż próbowałem się z tego wykręcić uważając że nie podołam zadaniu, ale gdy dowiedziałem się że w swoim rodzinnym mieście mają już wynajętego zawodowego fotografa i że zdjęcia nad morzem to taki mały dodatek zgodziłem się bez wahania. W umówionym dniu okazało się że pogoda nie rozpieszcza i na plaży jest ogromna mgła. Jednakże w trakcie przywdziewania ślubnych strojów rozpogodziło się nieco i udało się zrobić fajne, nacechowane uczuciem zdjęcia pamiątkowe. Dzięki wam za wspólną sesję, mnóstwo śmiechu i mile spędzony czas! No i nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić do oglądania efektów tamtego dnia
brak komentarzy