>Mam przyjemność zaprezentować Wam niezwykły materiał, który miałem okazje zrobić tego lata. Zostałem zaproszony aby uwiecznić uroczystość zaślubin Oli i Mikosia odbywająca się spory kawałek na wschód od Szczecina w województwie Kujawsko-Pomorskim. Jak to zazwyczaj bywa podczas zleceń wyjazdowych byłem podekscytowany i żądny poznania nowych miejsc… i nie zawiodłem sięJuż na samym początku zadziwił mnie ogrom miejscowości, czego przyznam się szczerze nie spodziewałem się. Kolejne zdziwienie w bardzo pozytywnym sensie wywarł na mnie przepiękny kościół… a potem dopiero się zaczęło. Szybka akcja, radość, wiele śmiechu i pozytywnych uczuć, słowem wszystko to czego pragnie każdy fotograf, czyli ludzie pełni energii. Co się działo możecie sami zobaczyć na zdjęciach, a od siebie dodam, że było to jedno z najbardziej ciekawych i barwnych wesel w jakich miałem okazje uczestniczyć. To co działo się podczas tego dnia jest wciąż żywe w pamięci. Co ciekawe wesele odbywało się w… Gazdówce, niby nic dziwnego ale kto słyszał o Gazdówce w odległości ponad 300 km od gór?
Zapraszam gorąco!

brak komentarzy